LAS / ЛEC

LAS / ЛEC

Data: 11–23/04/2022

LAS / ЛEC

termin: 11.04-23.04.2022

wernisaż i performance: 11.04.2022 godzina 19:00

miejsce: Galeria Obrońców Stalingradu 17 w Szczecinie

asysta: Dorota Chilińska, katarzyna lewandowska

 

Udział biorą:

Aga Szreder

Rafał Żwirek

Emilia Rodziewicz

Julia Riks

Edyta Majewska

Magdalena Kos

Jacek Staniszewski

Wiola Ujazdowska

Pracownia Propagandy Społecznej

Aleksandra SKA

Alina Stsiatsova

Zuzanna Janin

Arek Pasożyt

Piotr Pawlak

Honorata Martin

Martyna Jastrzębska

Dorota Chilińska

Anna Kalwajtys

Dorota Androsz

Mariusz Babicki

Stowarzyszenie Juvenkracja

Anarchopornoopór

Osoby Aktywistyczne z Torunia

 

Las to wystawa, która odnosi się to potężnego kryzysu humanitarnego, który został ufizyczniony i zwizualizowany na granicach różnych krajów. Trwa od lat, a od 2014 roku stał się bardzo widoczny w Europie. Wydawało się, że medialna śmierć Alana Kurdiego (2012-2015) spowoduje globalną zmianę w postrzeganiu Innego, spowoduje współ-bycie z Nim i współ-odczuwanie Jego. W momencie opublikowania pierwszego zdjęcia zwłok chłopca na plaży, ludzkość jakby na moment zatrzymała się, nastąpił interwał, przerwa. Była szansa na przenicowanie dotychczasowej wrażliwości, mocno przytępionej, pogubionej w meandrach kapitalistyczno-patriarchalnej rzeczywistości. Tak się nie stało. Dzisiaj kolejny raz doświadczamy okrucieństwa rządzących, którzy wywołują konflikty i wojny. Kolejny raz stajemy twarzą w twarz z niesprawiedliwością, segregacją, rasizmem wobec Drugiego – tego który potrzebuje pomocy, tego, ucieka przed złem. Warsan Shire w swoim wierszu Home napisała:  „nikt nie opuszcza domu chyba że/dom to paszcza rekina/biegniesz tylko wtedy do granicy/gdy widzisz że całe miasto biegnie (…) opuszczasz dom tylko wtedy/gdy dom nie pozwala ci zostać/nikt nie opuszcza domu, chyba że dom cię wypędza (…) nikt nie wsadza swoich dzieci do łodzi/chyba że woda jest bezpieczniejsza niż ziemia (…) nikt nie wybiera obozów dla uchodźców/ani rewizji osobistej/kiedy twe ciało rozdziera ból/ani więzienia/bo więzienie jest bezpieczniejsze/od miasta ognia/i jeden strażnik więzienny/w nocy/jest lepszy niż ciężarówka/mężczyzn wyglądających jak twój ojciec (…) nikt nie opuszcza swojego domu/aż do chwili/gdy dom jest zdyszanym głosem w twoim uchu/mówiącym/wyjedź/uciekaj ode mnie już/nie wiem czym się stałem/ale wiem że wszędzie/jest bezpieczniej niż tutaj.”

Wystawa jest działaniem wspólnotowym, bardzo zależało na tym aby, każda Osoba, która przyczyniła się do jej powstania czuła się za nią odpowiedzialna. Chcieliśmy zbudować układ w pełni horyzontalny, wspierając się wzajemnie.

 

Wystawa jest próbą opowiedzenia o aktualnej sytuacji, ale też o stale zmieniających się kontekstach uchodźstwa, z którymi obecnie konfrontuje się Polska. Zdarzenia ze wschodniej granicy zainspirowały wiele osób artystycznych, do realizacji niezwykle empatycznych gestów, metafor, dokumentów i działań. Posłużyłyśmy się metaforą stołu, jako głównej przestrzeni wystawienniczej. Stół to miejsce wspólne, przy którym dokonuje się bezinteresowna wymiana. Przy stole można odpocząć i można zjeść, Przy stole czujemy się zaopiekowani i bezpieczni. 

 

Wydarzenie na facebooku – przejdź do strony

Magazyn Szum - przejdź do strony

 

*Wiersz przeredagowany przez Ramat Musę na podstawie tłumaczenia Elżbiety Binswanger-Strefańskiej.