MORFOLOGIA – Wystawa indywidualna Antoniego Walasa

MORFOLOGIA - Wystawa indywidualna Antoniego Walasa

Data: 15/02/2024

Wydział: Malarstwo

MORFOLOGIA – Wystawa indywidualna Antoniego Walasa

wernisaż: 21.02.2024, godz. 18:00

wystawa czynna: 01.02.2024-26.02.2024

miejsce: ONE PIECE GALLERY, GlouGlou art & wine club, Wielka Zbrojownia, Gdańsk (wejście od ul. Tkackiej)

współpraca: Wydział Malarstwa ASP Gdańsk

Kurator: dr Filip Ignatowicz

 

Trudno pisać o czymś co zawieszone na dychotomicznych relacjach (jak to co abstrakcyjne względem przedstawiającego), o tym co stworzone z antagonizmów, a w dodatku o obrazie strategicznie niedookreślonym- na tyle by widz sam mógł dopowiedzieć swoją własną narrację. Dzieje się tak, bo każde skojarzenie jest tutaj dopuszczalne, trochę jak w przypadku testu Rorschacha. Jednak w tym konkretnym przypadku kleksy z założenia miały za zadanie być prawie symetrycznymi abstrakcjami (które stanowiły o jakiejś ewentualnej możliwości linkowania się z konkretem), natomiast w przypadku rysunków Antka nie jest to już takie pojedyncze. Amorficzność a jednoczesne cechy biologicznego porządku. Figuracja, jednak uwalniająca się, momentami odchodząca od przedstawienia- bo przecież nie jesteśmy w stanie wskazać jednomyślnie tego, co tak naprawdę obserwujemy stojąc przed tymi wielkoskalowymi rysunkami wybudowanymi z plam światła i cienia. Stąd też tytuł wystawy, który jest wskazówką bardzo wieloznaczną (prawdopodobnie z pominięciem jego rozumienia w postaci badania krwi), bo przecież quasi-naturalność wystawionych prac jest ich cechą wiodącą. Komórkowość, skojarzenia z organizmami, albo wręcz organami zwierzęcymi czy roślinnymi to podstawowy sposób czytania tych realizacji rysunkowych. Stojąc przed nimi w jednej chwili jesteśmy już pewni, że patrzymy na ludzkie serce, mrugnięcie oczu i widzimy to, co obserwujemy na wynikach ultrasonografów- nerka, płód, a może jednak jakiś tumor. Kolejna brzytwa okamgnienia i fragment rysunku werbalizuje się jako przedziwny splot palców, grzyby, pestka czy pąk przedziwnego kwiatu. Kwiatu, który po chwili, trochę tak jak u Georgie O'Keefe, spowrotem staje się ciałem i może kojarzyć się nawet około-erotycznie, z elementami organów rozrodczych. Sam autor przygotowując się do tego pokazu wskazał na pojęcie narządów analogicznych- czyli takich, które choć nie mają wspólnego pochodzenia ewolucyjnego przybierają podobny kształt zarówno u zwierząt jak i roślin. Ta symetria życia niezwykle pączkuje w tych zbalansowanych kompozycjach zbudowanych z niezwykle precyzyjnie ustawionych walorowych przejść tonalnych i gradientów, które powstają za pomocą ołówka/kredki, a momentami sprawiają wrażenie, że mają fakturę niczym frottage albo są makro zdjęciem dziary, bo sposób ich wypełniania przypomina tworzenia światłocienia w tatuatorstwie. Zamykamy oczy, otwieramy ponownie i znowu widzimy co innego. Bo te prace jednocześnie mogą wydawać się też kościane i kamieniste- w tym sensie nawiązując do MORFOLOGII jako ukształtowania powierzchni Ziemi. To po prostu rysunki o formach, każdych formach, odwołujące się także do samego budulca obrazu. Dlatego tytuł wystawy zdaje się być odpowiednim słowem do opisania wieloznaczności rezultatu artystycznego, z którym każdy odbiorca zmierzy się kalejdoskopem własnych asocjacji.

Antoni Walas – artysta wizualny, urodzony w 1999 w Ustce. Absolwent Liceum Sztuk Plastycznych w Słupsku, obecnie studiuje V roku malarstwa na ASP w Gdańsku w pracowni prof. Krzysztofa Gliszczyńskiego i dr Daniela Cybulskiego. Rysunki (także te przedstawione na wystawie) tworzy w pracowni prof. Marii Targońskiej. Dwukrotny laureat konkursu rysunkowego Przegrys.

O tych pracach pisze tak: "Pomimo, że dla każdej z prac punktem wyjściowym jest projekt, podczas rysowania na domyślnym formacie, pozwalam, by stopniowo wyłaniające się z bieli formy same dyktowały mi dalsze etapy pracy. Wsłuchuję się w nie, pozwalam im kształtować się według ich własnych potrzeb. Tak jak każdy organizm, aby przetrwać, musi tworzyć system najlepiej przystosowany do warunków, w których żyje, tutaj takim systemem są harmonizujące ze sobą napięcia, które tworzą spójną, najsilniejszą całość."

ONE PIECE GALLERY to swojego rodzaju galerią jednego dzieła, jednego cyklu/zestawu, pojedynczej prezentacji. Znajduje się w wydzielonej przestrzeni w budynku Wielkiej Zbrojowni w Gdańsku i współpracuje z macierzystym Wydziałem Malarstwa.

 

Wydarzenie na fb – przejdź na stronę