Sylwia Jakubowska-Szycik

Sylwia Jakubowska-Szycik; fot. Agnieszka Piasecka
Wydział: Rzeźba i Intermedia
Sylwia Jakubowska-Szycik
„Cenne w percepcji wszystkich realizacji Sylwii Jakubowskiej jest doświadczenie analitycznego chłodu artystki, która, przepracowując pierwsze powody podjęcia osobistego tematu, dociera do niezależności formalnej również względem własnych doświadczeń artystycznych.” Dorota Grubba-Thiede
Pochodząca z Lublina, obecnie mieszka i pracuje w Gdańsku. Studiowała na Wydziale Rzeźby Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku, gdzie w 2001 roku obroniła dyplom w Pracowni Rzeźby pod kierunkiem prof. Stanisława Radwańskiego. Profesor uczelni. W 2018 roku habilitowała się, prezentując dzieła Dom-schron/Sieroca oraz Piękne czekanie (autoportret z psem). Na Wydziale Rzeźby i Intermediów ASP w Gdańsku prowadzi pracownię Podstaw Rysunku. Zajmuje się rzeźbą, instalacją, tkaniną i rysunkiem.
W jej ujęciu twórczość jest integralną częścią codzienności, w naturalny sposób podporządkowaną rytmowi życia i jego podstawowym potrzebom. Obrazy, formy oraz emocje towarzyszące codzienności stanowią impulsy i wyznaczniki jej artystycznych wyborów. Sztuka stała się dla niej jedną z kluczowych potrzeb, wpisanych w organizm codziennego życia, co nazywa „strategią praktycznej codzienności”. W swoich obiektach i instalacjach sięga po materiały wykluczone z obiegu, noszące ślady czasu i historii. Tworzy prace z gazet, zużytej odzieży, pościeli, tektury, starych mebli i zabawek, wzbogacając je ludzkimi doświadczeniami i emocjami. Z historii ludzi, miejsc i przedmiotów buduje narracje, nadając im nowe znaczenia w zaskakujących kontekstach. Materiały te są dla niej cennym tworzywem, które przywołuje codzienność i stanowi inspirację dla jej działań artystycznych. Często przekształca wcześniejsze prace, nadając im nowe znaczenia. Wiele z jej realizacji jest wieloelementowych, co umożliwia tworzenie różnych aranżacji w zależności od przestrzeni i kontekstu prezentacji. Jednym z kluczowych tematów w jej twórczości jest dom jako miejsce schronienia oraz refleksja nad tożsamością i kondycją ludzką. Od 2010 roku, kiedy powstał czterotonowy obiekt z gazet zatytułowany Dom Schron, motyw ten regularnie powraca, wzbogacany zarówno o osobiste doświadczenia, jak i kontekst bieżących wydarzeń.
[2024]